| www.resgestae.prv.pl | STRONA GŁÓWNA | KOŚCIÓŁ POWSZECHNY | KOŚCIÓŁ W POLSCE | REDAKCJA |
Ważniejsze daty:

19 III 1682 r. - powstanie Artykułów gallikańskich

Gallikanizm. Rzecz o swobodach Kościoła francuskiego

W artykule przedstawię najpierw krótką charakterystykę epoki historycznej (1), w której rozwijał się gallikanizm, ze szczególnym podkreśleniem przyczyn takich prądów myślowych, przejawiających się w konkretnym działaniu. Następnie przejdę do opisu samego zjawiska (2). Na zakończenie podam współczesną naukę Kościoła (3) dotyczącą idei gallikańskich.

l .W pierwszej połowie XVII wieku w Rzymie, po pokoju westfalskim w krajach Europy południowo-zachodniej rozwijał się barok. Wystawność stanowiła znamię mentalności ludzi i ich religijności. Występowała u ludzi uznanych za oświeconych, i u władców, hołdujących absolutyzmowi.
Kościół tkwił w tej wystawności barokowej, nie był wszakże teraz tak dynamiczny, jak w poprzednim okresie odnowy trydenckiej. Korzystał z dorobku poprzednich pokoleń, rozbudował w stylu barokowym istniejące formy życia religijnego, a mało ukształtował nowych. Nie powstały też nowe znaczące zakony, poza redemptorystami.
Papieże byli godnymi ludźmi, lecz nie wybitnymi. Zachowali po-trydencki centralizm władzy, bronili się przed episkopalizmem, lecz nieustannie odczuwali absolutyzm władców katolickich i mieli z nimi konflikty. Kończący ten okres Benedykt XIV wprowadził przez konkordaty pewien ład w stosunki z monarchami, lecz umocniło się przekonanie, że Kościół ma obowiązek im służyć.
W krajach misyjnych Kościół istniał nadal, lecz nie czynił wielkich postępów, uwikłany na Wschodzie w spory o akomodację i bezsilny w Ameryce Łacińskiej wobec regalizmu. Władcom pomógł obronić Europę przed turecką inwazją, lecz nie zdołał wbrew ich woli uratować redukcji paragwajskich, bo słabe było polityczne znaczenie papieży.
Zawarte w poprzednim okresie unie ortodoksów z Kościołem katolickim na ogół przeżywały teraz kryzys. Nikła była dążność do zawierania nowych. Kościół prawosławny w Rosji przeszedł zasadnicze zmiany, lecz nadal uważano cara za obrońcę ortodoksów w sąsiednich krajach. Ustabilizowany został pokojem westfalskim stan prawny wyznań chrześcijańskich: katolicyzmu, luteranizmu i kalwinizmu.
Poza tym Od XIV i XV w. powoli rozwija się teoria państwa. Państwo w swoim wymiarze międzynarodowym jest rozpatrywane przez szereg myślicieli, począwszy od dominikanina hiszpańskiego Vitorii (zm. 1546) do holenderskiego protestanta Grotiusa (zm 1645), twórcy prawa narodów, ius Pentium. Są oni oczywiście zakorzenieni w prawie naturalnym i podkreślaj ą jedynie suwerenność każdego bytu narodowego. Natomiast suwerenność państwa w znaczeniu wyłącznego prawa władzy publicznej, przypadającego organom centralnym, wyraził Jean Bodin w Sześciu księgach o Rzeczypospolitej (1576). W ten sposób doszło do opracowania takiej filozofii władzy, jaką reprezentuje Anglik Tomasz Hobbes, który w swoim Lewiatanie (1651) wykazuje, iż państwo jest najlepszym obrońcą interesów indywidualnych i wyzwolicielem ze strachu przed pierwotnym chaosem. W środkowej fazie tej ewolucji mało znany, ale ważny myśliciel, William Barciay d'Aberdeen w De regno et regali potestate (1600) broni boskiego prawa królów i odmawia wszelkiej władzy doczesnej papieżom.
W ten sposób w XVII w. państwo staje się odniesieniem dla wielu rzeczywistości, które faktycznie są od niego niezależne. Państwo zlewa się z narodem, ojczyzną, Koroną lub władzą. Jest tak łącznie z ekonomią, którą wchłania ono przez merkantylizm lub monopol manufakturowy (kolbertyzm).
Nic zatem dziwnego, że w pierwszej połowie tego wieku dochodzi do tylu sprzeciwów, buntów, porywów przeciw panowaniu systemu absolutystycznego. Kolejno następują po sobie konflikty polityczno-wyznaniowe: wojna trzydziestoletnia (1618-1648), która kończy się podziałem całej Europy, rewolucja Oliviera Cromwella w 1645 r., która w imię republikańskiego prezbiterianizmu skaże na śmierć Karola I w 1649 r., bunty lokalne w 1640 i 1641 r. Przeciw dominacji kastylijskiej w Katalonii, Portugalii i Andaluzji. Jest wreszcie fronda: ostatni wysiłek feudalnej arystokracji i parlamentu, żeby zatrzymać część władzy wobec umacniającej się we Francji monarchii absolutnej. Fronda to coś w rodzaju wojny domowej elit, prowadzonej od 1648 do 1653 r.; jej doświadczenie znaczy koniec "terminowania" politycznego młodego Ludwika XIV.
Absolutyzm panuje w Europie, rozstrzygając te konflikty lub odkładając ich rozstrzygnięcie na później; ma to ciężkie konsekwencje dla Kościoła. Ten ostatni musi określić swoje stanowisko wobec instytucji, która, jak sama nazwa wskazuje, nie uznaje rywali.
Po przyswojeniu lub podporządkowaniu przez państwo wszelkiego rodzaju władzy politycznej i społecznej, było w pełni logiczne, że będzie się ono starało podporządkować sobie również Kościół. W XVI w. było tak w przypadku księstw protestanckich i anglikanizmu, który Richard Hooker (zm. 1600) poparł refleksją łączącą teologię z filozofią polityczną.
Katolicka Francja jest na razie jedynym krajem europejskim otwarcie przedstawiającym swoje żądania w dziedzinie kościelnej.
Powstaje powoli idea Kościoła narodowego we Francji, co wiążę się roszczeniami w stosunku do Stolicy Apostolskiej. Państwo zbiurokratyzuje i podporządkuje Kościół zwłaszcza przez nominacje biskupów, ale - paradoksalnie - pozostawi Kościołowi pomoc społeczną i nauczanie - dziedziny, które dzisiaj uważamy za jego zadania w zakresie służby społecznej.
Co więcej, są jeszcze inne przyczyny powstania idei gallikańskich:
- Pod koniec XIII w. nastąpił konflikt między Filipem IV Pięknym a papieżem Bonifacym VIII w związku z opodatkowaniem kleru francuskiego bez zgody papieża - Proklamowanie w 1438 r. za Karola VII tzw. sankcji pragmatycznej ustanawiało w praktyce króla Francji zwierzchnikiem Kościoła.
-W przypadku dyskusji o Tridentinum, Francja godziła się przyjąć jego uchwały dogmatyczne, jednak odrzucał dekrety o reformie, bo wolał utrzymać uchwaloną w 1438 r. sankcję pragmatyczną (ograniczająca władzę Rzymu).
- za Ludwika XIV pojawia się teoria, że "władza królewska nie pochodzi od papieża, ale bezpośrednio pochodzi od Boga",
- w 1682 r. ogłoszona zostaje deklaracja kleru gallikańskiego o władzy kościelnej.

2. Wszystko to sprawia, że rodzi się we Francji gallikanizm. Jest to, jak podaje słownik, nurt doktrynalno-polityczny w obrębie katolicyzmu francuskiego, dążący do uformowania autonomicznego Kościoła katolickiego we Francji. Gallikanizm nie podważał dogmatyki katolickiej, ani zasady zwierzchnictwa Stolicy Apostolskiej. Zapoczątkowany na Sorbonie w XIII w. Na soborach w Konstancji (1414) i Bazylei (1431) teologowie francuscy poparli tezę o wyższości soboru nad papieżem.
Parlament paryski, pod wpływem broszury Richtera, hołdował dawnym ideom tzw. szkoły paryskiej, a więc jurystów i teologów, którzy byli zwolennikami niczym nie ograniczonych uprawnień kościelnych biskupów i monarchów francuskich. Zwano je umownie, z powołaniem się na historię, wolnościami Kościoła gallikańskiego, bo rzekomo istniały od czas francuskiego Kościoła w starożytnej Galii. W powołaniu się na autorytet swoich wybitnych średniowiecznych teologów (Jeana Gersona, Pierze d'Ailly i innych) występowali oni z nauką o wyższości soboru nad papieżem i ograniczeniu władzy papieskiej przez prawo naturalne, prawo kanoniczne, a nawet przez świeckie prawo narodów chrześcijańskich. Skodyfikowane przez generalnego prokuratora parlamentu, Pierre Pithou w rozprawie "Wolności Kościoła Gallikańskiego'" (Les libertes de l'Eglise Gallicane, Paryż 1594) 83 zasady, uznane za takie wolności, były na nowo omawiane i poszerzane w publikacjach jurystów francuskich. Korzystał z nich Richter i jego uczeń, Simon Vigor (zm. 1624), który wszakże prowadził do ekstremu umiarkowany gallikanizm swego nauczyciela, odmawiając papieżowi jakiegokolwiek prymatu i uznając za nieważne wszelkie instytucje kościelne, powołane do istnienia po V wieku. Stanowisko Vigora było tym dziwniejsze, że Libellus jego nauczyciela został potępiony nie tylko przez Rzym i prowincjalny synod paryski (1512), ale do potępienia dołączył się wydział teologiczny Sorbony i deponował -po raz pierwszy w historii - swego syndyka, Richter zaś po obronie w różnych pismach złożył publiczne oświadczenie o poddaniu się tym orzeczeniom.
Andre Duval (zm. 1638), doktor Sorbony, ostro zwalczał poglądy Richtera i Vigora. W dwóch rozprawach (1614 i 1622) o najwyższej papieża uzasadniał jej istnienie i zakres, opowiadał się za nieomylnością papieża w sprawach wiary i moralności, lecz uznawał niezależność monarchów w sprawach doczesnych, przede wszystkim zaś w działaniu politycznym.
Na zgromadzeniu narodowym (1614) przedstawiciele trzeciego stanu domagali się ogłoszenia, że monarchia francuska jest zależna wprost od Boga, Wniosek upadł, lecz idee gallikanizmu były odtąd używane nieraz przez francuskich polityków jako środek nacisku na Stolicę Apostolską. Stały się zaś prawem państwowym za Ludwika XIV, w następnym okresie.
Dalszymi etapami rozwoju gallikanizmu były: podpisanie konkordatu 1516, przyznającego królom francuskim prawo obsadzania biskupstw. Od 1616 polityką Pranej i kierował kard. Richelieu, jako pierwszy minister regentki Marii Medici i króla Ludwika XIII. Wpatrzony w supremację francuską, był największym wrogiem Hiszpanii, a także Habsburgów w cesarstwie. Te cele określały jego stosunek do Stolicy Apostolskiej. Wykorzystywał rozpowszechniane we Francji traktaty jurystów przeciw prymatowi rzymskieimu, by raz podsycać niechęć do władzy papieskiej, kiedy indziej stawać w jej obronie. Urban VIII zyskał poparcie biskupów francuskich, którzy stali w opozycji do Richelieu za jego politykę, a przede wszystkim za opodatkowanie dóbr biskupich. Nacisk króla sprawił, że Richelieu otrzymał (1622) kapelusz kardynalski od Grzegorza XV. Nie uzyskał natomiast od Urbana VIII stałej funkcji legata papieskiego, choć groził zerwaniem stale obowiązującego konkordatu z 1516 roku, pod pretekstem, że jest niezgodny z francuskimi prawami. Opracował plan patriarchatu francuskiego, na wzór wschodnich patriarchatów, co dawałoby Kościołowi we Francji pełną niezależność od Rzymu. Gdy zbulwersowało to opinię publiczną, wyjaśniał, że taki patriarchat nie oznaczałby schizmy. Urban VIII nie zabierał publicznie głosu w tej sprawie, by nie wywołać otwartego konfliktu. Gdy jednak Richelieu umarł (4 XII 1642), nie pozwolił odprawić w Rzymie zwyczajowego nabożeństwa żałobnego za zmarłego kardynała. W 1682 zgromadzenie kleru francuskiego uchwaliło tzw. artykuły gallikańskie (przygotowanych przez J.B. Bossueta), określających zasady doktrynalno-prawne Kościoła we Francji. Do zasad tych nawiązał później Napoleon I w ogłoszonych przez siebie Artykułach organicznych (1802), które całkowicie podporządkowały Kościół władzy świeckiej.

Po upadku cesarstwa odrestaurowana monarchia nawiązała rozmowy ze Stolicą Apostolską, by przywrócić stosunki kościelne sprzed rewolucji francuskiej 1789. W 1853 biskupi francuscy zebrani w Amiens potępili gallikanizm jako niezgodny z doktryną katolicką (koncesje na rzecz episkopalizmu) i uwłaczający godności Stolicy Apostolskiej. Po ogłoszeniu dogmatu o nieomylności papieża w sprawach wiary na Soborze Watykańskim I (1870) i po przeprowadzeniu rozdziału Kościoła od państwa (1905), pogląd gallikański nie odgrywał już większej roli we Francji.

3. Dzisiejsza nauka Kościoła zaś w dokumencie pt.: "PRYMAT NASTĘPCY PIOTRA W TAJEMNICY KOŚCIOŁA" Kongregacji Nauki Wiary" z 1999 uczy: "Przypominając istotne elementy katolickiej nauki o Prymacie Następcy Piotra, Kongregacja Nauki Wiary zachowuje przekonanie, że autorytatywne potwierdzenie tych zasad doktrynalnych pozwoli wyraźniej ukazać, w jakim kierunku należy iść dalej. Przypomnienie to pomoże również uniknąć istniejącej zawsze możliwości ponownego pojawienia się interpretacji cząstkowych i jednostronnych, już w przeszłości odrzuconych przez Kościół (febronianizm, gallikanizm (podkreślenie red.) ultramontanizm, koncyliaryzm itp.). Przede wszystkim zaś, patrząc na posługę Sługi sług Bożych jako na wielki dar miłosierdzia Bożego ofiarowany Kościołowi, znajdziemy wszyscy- dzięki łasce Ducha Świętego- silną motywację, aby w codziennym pielgrzymowaniu Kościoła przeżywać i wiernie zachowywać rzeczywistą i pełną jedność z Biskupem Rzymu w taki sposób, jakiego pragnie Chrystus. Pełna komunia, jaka zgodnie z wolą Chrystusa ma istnieć pomiędzy tymi, którzy uważają się za Jego uczniów, wymaga wspólnego uznania powszechnej posługi kościelnej, "w której wszyscy Biskupi czuj ą się zjednoczeni z Chrystusem, a wszyscy wierni znaj da umocnienie swojej wiary". Kościół katolicki wyznaje, że jest nią posługa Prymatu Biskupa Rzymu, Następcy Piotra, oraz utrzymuje z pokorą, że "komunia Kościołów partykularnych z Kościołem Rzymu oraz ich Biskupów z Biskupem Rzymu jest w Bożym zamyśle podstawowym warunkiem pełnej i widzialnej komunii". W historii papiestwa nie brakło ludzkich błędów i poważnych nawet uchybień: sam Piotr uznał, że jest grzesznikiem. Piotr, człowiek słaby, został wybrany jako skała właśnie po to, aby było oczywiste, że zwycięstwo należy tylko do Chrystusa, a nie jest wynikiem wysiłków ludzkich. Chrystus pragnie nieść swój skarb poprzez czasy w kruchych naczyniach: w ten sposób ludzka słabość staje się znakiem prawdziwości Bożych obietnic.
Kiedy i jak zostanie osiągnięta tak bardzo upragniona jedność wszystkich chrześcijan? "Jak to uzyskać? Pokładając nadzieję w Duchu, który umie oddalić od nas widma przeszłości i bolesne wspomnienia podziału; On umie obdarzyć nas rozsądkiem, mocą i odwagą, abyśmy mogli podjąć niezbędne kroki i by dzięki temu nasze wysiłki stawały się coraz bardziej autentyczne". Wszyscy jesteśmy wezwani, aby powierzyć się Duchowi Świętemu, aby powierzyć się Chrystusowi, powierzając się Piotrowi.
Niech te słowa pobudzają nas do pracy nad jednością także i dziś, gdy idee gallikanizmu już przeminęły.

BIBLIOGRAFIA:
1. ks. M. Banaszak, Historia Kościoła t.III, Warszawa 1989.
2. G.Bodouelle OP, Kościół w dziejach, Poznań 1994.
3. Encyklopedia Katolicka, Gallikanizm.


kl. Wojciech Sadłoń SAC

Some parts of design by SZABLONY.maniak.pl